W 1899 r. starosta ostródzki Gustav Adametz, we współpracy z zarządcą majątku w Morlinach Müllerem i właścicielem dóbr rycerskich w Stanowie von Heimendahlem, założył Ostródzkie Towarzystwo Jeździeckie (Osteroder Rennverein). Niedługo potem na terenie majątku Wałdowo zbudowano hipodrom. Do czasów I wojny odbywały się tam zawody jeździeckie, w których brali udział posiadacze ziemscy i hodowcy koni z bliższej i dalszej okolicy.
Od 1913 r. ostródzkie zawody hippiczne zyskiwały coraz większą popularność, głównie dzięki wojskowym uczestnikom tych imprez. I wojna światowa przerwała rozwój tego sportu w Ostródzie, ale już latem 1920 r. odrodził się on, głównie za sprawą oficerów, którzy przed wojną uczestniczyli w ostródzkich zawodach. Przewodniczącym odrodzonego Ostródzkiego Towarzystwa Jeździeckiego został właściciel majątku w Grazymach, von Stein, który powierzył organizację zawodów jeździeckich majorowi Haase.
Pierwsze powojenne zawody zgromadziły uczestników także spoza Ostródy. Przybyli jeźdźcy z Olsztyna, Iławy, Prabut, Ełku i Kętrzyna. Współzawodnictwo rozgrywano w kategoriach: skoki przez przeszkody, tresura koni, powożenie w zaprzęgu i wyścigi. Impreza była udana, bowiem już w następnym 1921 r. przyciągnęła nowe rzesze uczestników z prowincji, a dodatkowo stawkę wzmocnili zawodnicy wojskowi z przeniesionego do Ostródy olsztyńskiego 11. Regimentu Dragonów von Wedel. Program zawodów wzbogacono ponadto wyścigami psów myśliwskich, hodowców których – jak się okazało – było w okolicach Ostródy dość sporo.
Znaczącą datą w historii ostródzkiej hippiki był rok 1924, w którym przypadało 25-lecie Ostródzkiego Towarzystwa Jeździeckiego. Na zawody zjechały się zespoły z całej prowincji wschodniopruskiej, imprezie sportowej towarzyszyła duża wystawa hodowców koni. Kulminacyjnym punktem obchodów był tzw. rajd gwiaździsty, zawody w powożeniu zaprzęgiem na dystansie 20 km po drogach bitych i polnych, które należało przebyć w 80 minut. Zwycięzcą okazał się majątkarz Grommelt z Mostkowa, powożący zaprzęgiem przygotowanym przez stajnię Morliny.
We wspomnieniach dawnych ostródzkich koniarzy znacząco zapisał się także rok 1929. Ówczesne zawody poświęcone były wypracowaniu standardów prowincji w zakresie współzawodnictwa hippicznego. Zaproszono na nie 15 wybijających się w prowincji towarzystw jeździeckich. Inicjatorem takiej organizacji ostródzkich zawodów w 1929 r. był Gustav Rau, wielki znawca koni, opiekun wschodniopruskich towarzystw jeździeckich i Wielki Stajenny Oberlandu (Oberlandstallmeister). Na turniej hippiczny do loży honorowej zaproszono także marszałka Paula von Hindenburga, który przybył do Ostródy wprost z dziedzicznego Neudeck (dzisiaj Ogrodzieniec k/Kisielic w powiecie iławskim).
Gwiazdą ostródzkich zawodów jeździeckich był major Julius Walzer, hodowca z majątku w Tymawie. Znano go w całej prowincji wschodniopruskiej z doskonale prowadzonej hodowli koni trakeńskich, które zdobywały najwyższe trofea nie tylko na zawodach lokalnych, ale i w Europie Zachodniej.